Kolejny przykład cyfrowej wojny USA – Rosja

Tym razem akcja pod bramką Rosyjską. Strzał celny ale czy skuteczny? Podobno Amerykanie zaatakowali rosyjskich trolli współpracujących z hackerami rządowymi. Podobno wykasowali serwery, zainfekowali iPhone-a i postraszyli pracowników.
Rosjanie podobno się tym nie przejęli, iPhone podobno był stary, serwery były mirrorami wynajętymi od Amazona, pracownicy uodpornieni na stres związany z cyfrową imprezą.


Tydzień bez wycieku tygodniem straconym

Jak informuje portal Techchrunch lista osób i podmiotów korporacyjnych należących do Dow Jones wyciekła po tym, jak firma mająca dostęp do bazy danych zostawiła ją na serwerze bez hasła. Bazę hostowaną przez Amazon Web Services odnalazł Bob Diachenko, niezależny specjalista ds. Bezpieczeństwa. Ujawniono ponad 2,4 miliona rekordów.


Atak na UM Tarnów

Jak informuje Kurier Tarnowski zaatakowane zostały systemy Urzędu Miasta. Głównie ucierpiał Wydział Geodezji i Nieruchomości. Brak jest informacji o wycieku danych. Stosowne służby zajęły się dochodzeniem. Janusz Różycki (cytat za Kurierem) powiedział: “Urząd Miasta jest bardzo dobrze zorganizowany w obszarze cyberbezpieczeństwa niemniej jednak musimy sobie zdawać sprawę, że jest to zabezpieczenie na daną chwilę i w oparciu o tę wiedzę, jaką posiadamy. Zawsze istnieje ryzyko wystąpienia zagrożenia”. My w redakcji zgadzamy się tylko z tym ostatnim i chociaż nie znamy zabezpieczeń w UM w Tarnowie przypominamy: NGFW nie rozwiązuje wszystkich problemów!!!

Podziel się z innymi tym artykułem!