GETTY IMAGES

Niemiecki Urząd Federalny zaleca konsumentom odinstalowanie oprogramowania antywirusowego Kaspersky.

Skutki działań wojennych Rosji na Ukrainie, czyli nałożone sankcje na Rosję przez kraje Europy i USA stale rosną. W Polsce i na Świecie wszystkie branże gospodarcze, które mają związek z Rosją są odcinane od współpracy. Stało się i tak w przypadku oprogramowania antywirusowego, którego twórca jest Kaspersky. Oprogramowanie to jest jednym z wiodących programów antywirusowych na świecie.
Ponieważ firma wywodzi się z Rosji, strona informatyczna Rosji jest atakowana na wiele sposobów.


Dezinstalacja Kaspersky na komputerach

Federalny Urząd Bezpieczeństwa Informacji w Niemczech zalecił wybranie innego oprogramowania antywirusowego niż Kaspersky. W poniedziałek opublikowano oświadczenie, że „Oprogramowanie antywirusowe, w tym związane z nim usługi chmurowe działające w czasie rzeczywistym, ma rozbudowane uprawnienia systemowe i ze względu na system [przynajmniej w zakresie aktualizacji] musi utrzymywać stały, szyfrowany i nieweryfikowalny połączenie z serwerami producenta. Dlatego zaufanie do niezawodności i samoobrony producenta oraz jego autentycznej zdolności do działania ma kluczowe znaczenie dla bezpiecznego użytkowania takich systemów. W przypadku wątpliwości co do wiarygodności producenta, oprogramowanie antywirusowe stanowi szczególne zagrożenie dla chronionej infrastruktury IT”.

Ponieważ firma Kaspersky ma swoją siedzibę poza Rosją, zaczynają pojawiać się podejrzenia co do wiarygodności ich usług. Pojawiają się obawy, że istnieje możliwość wykorzystania oprogramowania przez rosyjski rząd do szpiegowania lub innych złośliwych celów.

„Kaspersky ma możliwość przeprowadzenia ofensywnego ataku na swoich użytkowników i rząd. W związku z tym zaleca się firmom staranne planowanie i szukanie alternatyw dla Kaspersky”. Rekomendacje te pojawiły się po groźbach Rosji wobec UE, NATO i Republiki Federalnej Niemiec.

Ponieważ każdego dnia spotykamy się z wieloma działaniami hakerskimi, podejrzenia wobec firmy Kaspersky zaczynają się nasilać. Niemiecki rząd udostępnił również przenośny plik dokumentów do publikacji w prasie. Znajdziecie go tutaj.

Przypominamy, że to nie pierwsza deklaracje na temat tego antywira. Podobna miała miejsce w czerwcu 2018 i była związana z zakazem korzystania z oprogramowania Kaspersky w Unii Europejskiej. Instytucja zarzuciła wówczas firmie Kaspersky, że ich oprogramowania jest niebezpieczne. Skutkiem tego była informacja, że państwa UE, zatem Polska również, miała wycofać z użycia “niebezpieczne oprogramowanie”.

Informacje z 2018 r. były następujące:

„Przyjęto rezolucję, która zobowiązuje państwa członkowskie do przeprowadzenia audytu infrastruktury informatycznej, mającego wykryć “potencjalnie niebezpieczne oprogramowanie i urządzenia” w jednostkach administracji oraz do ich wycofania. Jako przykład produktu, którego “szkodliwe działanie zostało potwierdzone”, wskazano Kaspersky Lab. Zakaz używania ryzykownego software’u i sprzętu w sektorze publicznym jest elementem unijnego planu ochrony infrastruktury IT.”

Widocznie zalecenia te nie były na tyle skuteczne, aby całkowicie odciąć użycie tego oprogramowania. Widzimy to na przykładzie Niemiec.

Podziel się z innymi tym artykułem!