Cyberprzestępcy wysyłają do użytkowników Instagrama e-maile, które wyglądają niemal identycznie jak oficjalne wiadomości od platformy – np. wezwania do potwierdzenia tożsamości. Na pierwszy rzut oka są bardzo przekonujące, mimo to wiążą się z niebezpieczeństwem.

Linki w mailach kierują nie do stron phishingowych, lecz do adresów mailto: – po kliknięciu użytkownik otwiera nową wiadomość e-mail w domyślnym programie pocztowym. To technika omijająca filtry antyphishingowe i reputacyjne, dzięki czemu wiadomości nie są automatycznie blokowane.
Przykłady domen wykorzystywanych w kampanii
Analiza ujawniła użycie domen typu „typosquatting” – imitujących zaufane marki:
- [email protected] – nawiązanie do vacasa.com,
- [email protected] – nawiązanie do syntechnologies.co.uk,
- [email protected] – wariacja pdf‑tools.com, a także
- [email protected], [email protected], [email protected], [email protected].
Choć wiele z tych domen było nieaktywnych, wszystkie hostowano na tej samej infrastrukturze sieciowej, co sugeruje przemyślane przygotowanie do oszustwa.
Kontekst i zagrożenie
Wiadomości „mailto:” wykorzystano, ponieważ pozwalają ominąć systemy blokujące nowo utworzone domeny, a poza tym dają możliwość bezpośredniej komunikacji, co sprawia, że wiarygodność oszustwa rośnie. Wysyłając odpowiedź, użytkownik udowadnia cyberprzestępcom, że jego konto e-mail jest aktywne – a to otwiera drogę do dalszych prób manipulacyjnych.
W marcu 2025 r. firma Phishing Tackle opisała inną kampanię phishingową, wymierzoną w biznesowe konta Instagrama. Oszuści zastraszali użytkowników groźbami zawieszenia kont i oferowali rzekome wsparcie techniczne, by ukraść dostęp do profilów.
Skradzione w taki sposób konta trafiają do innych cyberprzestępców lub ich poświadczenia są zmieniane z równoczesnym żądaniem okupu. Niestety właściciele często decydują się zapłacić okup, by odzyskać swoje zasoby, wspomnienia i materiały.
Jak się chronić?
- Sprawdź nadawcę – adres e-mail powinien należeć do domeny Instagram lub Meta – nawet jeśli nazwa czy marka wydaje się nam znana i zaufana, warto zastanowić się, czy nadawca pasuje do tematu rozmowy.
- Nie odpowiadaj na podejrzane maile – każda odpowiedź potwierdza aktywność adresu e-mail i zwiększa ryzyko targetowania.
- Nie działaj pod presją – oszuści często stosują narrację pilności („musisz odpowiedzieć natychmiast” itp.). Zatrzymaj się i zastanów, zanim podejmiesz decyzję.
- Analiza online – warto wyszukać adres e-mail lub treść wiadomości – być może ktoś inny już ostrzegał przed identycznym oszustwem.
- Korzystaj z narzędzi antyphishingowych i antyspamowych – jeśli Twój dostawca ma taką możliwość, włącz wszystkie filtry spamowe na swojej ważnej skrzynce pocztowej.
Podsumowanie
Kampania phishingowa z 25 lipca 2025 r. stanowi nowy wariant ataków na użytkowników Instagrama, wykorzystujący wiarygodne e-maile i technikę mailto: zamiast formularzy phishingowych. Co ważne – nie wymaga skomplikowanej infrastruktury, a jedynie zdolności utrzymania aktywnego kontaktu z ofiarą. Do celów oszustwa należą wykradanie danych, przejmowanie kont, sprzedaż dostępu oraz wymuszenia. Dlatego kluczowe pozostaje zachowanie ostrożności i edukacja użytkowników.